środa, 30 stycznia 2013

Ahh ta miłość !


http://obrazki--dla--ciebie.blog.onet.pl/wp-content
/blogs.dir/557988/files/blog_fb_3418773_3922152_tr_102.jpg

Ostatnio pewna osoba zapytała mnie „Czy wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia” ? Pytanie to, nie dawało mi spokoju i co za tym idzie, w zaciszu rodzynkowego pokoju, skłoniło mnie do głębszych refleksji i przemyśleń. :D
Ja ogólnie wierzę we wszystko co romantyczne (tak,tak fascynują mnie takie zaskakujące uniesienia itp), więc w miłość od pierwszego wejrzenia również (jednak chyba określiłabym to jako zauroczenie od pierwszego wejrzenia, które po dalszym poznawaniu drugiej osoby, spędzaniu z nią czasu, rozumienia siebie na wzajem- może przerodzić się w taką miłość). Zastanówmy się, chyba ładna buzia czy figura nie będzie takim swoistym fundamentem pod związek ?
Myślę, że takie aspekty mogą być tylko początkiem długiej drogi do narodzin tego wyjątkowego i niepowtarzalnego uczucia. Jednak nie wierze w taką dosłowną miłość od pierwszego wejrzenia, w taką żeby po kilku dniach znajomości być już parą- prawie w ogóle się nie znając, nie rozmawiając ze sobą na tematy ważne i mniej ważne, a jedynie polegać na zafascynowaniu fizycznością. Takie związki moim zdaniem nie mają przyszłości i szybko się kończą z przyczyn oczywistych. Przecież człowieka nie powinno się sprowadzać jedynie do fizyczności - powierzchownej fascynacji nim, moim zdaniem, to coś w środku jest tysiąc razy ważniejsze.

http://data.whicdn.com/images/63315325/large.jpg

Uważam, że kiedy ludzi łączy naprawdę to coś, to będą zawsze sobą zafascynowani, nie będzie brakowało im tematów do rozmów, będą wspólnie dzielili swoje pasje, wspierali się, zaskakiwali, po prostu nie będą widzieli świata poza sobą. Nikogo nie chcę krytykować, każdy przecież ma prawo do wyboru swoich ideałów, tego w jaki sposób chce żyć i postępować. Jednak, nie podoba mi się też, kiedy ludzie szukają miłości na siłę, np. po to, aby zapomnieć o przeszłości jakimś bolesnym rozstaniu, czy z obawy przed samotnością. Wydaję mi się, że to musi samo przyjść, bardzo często nieoczekiwanie w różnych zaskakujących sytuacjach życiowych.
http://data.whicdn.com

Dodam jeszcze, że niektórzy ludzie zbyt szybko i pochopnie oceniają to, co między nimi istnieje, nazywając miłością i dopiero po jakimś czasie okazuje się, że to nie była prawdziwa  miłość, a jedynie przelotne zauroczenie. Pamiętajmy - nie ważne jest piękno zewnętrzne, powierzchowne, ale trzeba potrafić znaleźć to wewnętrzne, które jest w środku, w naszych sercach :)



+ pioseneczka  :))







Bay ! Trzymajcie się cieplutko :*
Rodzynka :))



http://www.orkugifs.com/en/images/smile-why-because-you-can-_2286.gi


6 komentarzy:

  1. Hehe ja też nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia ;-) Z moim chłopakiem przyjaźniłam się 3 lata w liceum zanim zostaliśmy parą ;D On zawsze był gdzieś w pobliżu, można było na nim polegać, ale na początku nawet mi do głowy nie przyszło, że nasza znajomość tak daleko zajdzie.. w ogóle mi się zdawało, że nie jest w moim typie..; D A teraz mieszkam z nim już 1,5 roku i zdecydowanie to nie jest tylko zauroczenie..♥♥♥

    Pozdrawiam :-)
    ~Cherry ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od przyjaźni do miłości.. takie poznawanie siebie przez dłuższy czas jest wspaniałe :) Jesteśmy bardziej świadomi zachowania drugiej osoby, przyzwyczajamy się do jaj obecności :)
      No nie przyszło Ci do głowy ? - i dobrze, piękne to jest, gdy miłość przychodzi do nas sama, a nie jak szukamy jej na siłę :))
      Także, życzę wam wielu cudownych chwil i lat razem, spędzonych w szczęściu, zrozumieniu i miłości :))

      Usuń
  2. Ja również wierzę tylko w zauroczenie od pierwszego wejrzenia :)). Na miłość potrzeba zawsze czasu :).

    P.S. Jeśli masz ochotę zapraszam Cię do mnie na konkurs, do zgarnięcia dowolnie wybrana para butów, a nawet kilka! :)

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak pierwszy raz spotkałam się z moim chłopakiem to czułam się jakbyśmy znali się od bardzo dawna i po pierwszym spotkaniu już byliśmy parą xd jesteśmy już ze sobą ponad 2 lata, ale to i tak dopiero początek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłość od pierwszego wejrzenia... oczywiście, że istnieje :) Jestem tego najlepszym przykładem!

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze napisane:)

    OdpowiedzUsuń